Janusz Korwin-Mikke znów zaskakuje. Polityk Konfederacji złożył w sejmie osobistą deklarację. Dlaczego Janusz Korwin-Mikke się nie goli? Oto powody zwieszenia tej codziennej męskiej czynności, przez jednego z najbarwniejszych polskich polityków!
Wiele osób ma już dość epidemii koronawirusa i ograniczeń związanych z epidemią w Polsce i na świecie. Ludzie na całym świecie okazują sobie solidarność, a także podejmują działania, mające pokazać, że walczą z chorobą, która występuje już praktycznie na całej kuli ziemskiej.
Symbolicznych manifestacji przeciwko koronawirusowi nie brakuje też w Polsce.
fot. Mohylek/Wikipedia(PD)
Janusz Korwin-Mikke to bez wątpienia jedna z barwniejszych postaci w polskim życiu politycznym. Kontrowersyjny polityk nie raz zasłynął z szokujących wypowiedzi i nietypowych deklaracji. Działacze jego partii w proteście przeciwko podatkowi PIT m.in. palili formularze deklaracji podatkowych, albo wysyłali je w kosmos.
Tym razem lider Konferedacji znów zaskakuje polaków. Janusz Korwin-Mikke się nie goli. Zawieszenie tej, jakże męskiej czynności kosmetycznej nie jest objawem niechlujstwa polityka. Korwin-Mikke nie będzie się golił do pewnego momentu, na który wszyscy czekamy z niecierpliwością.
Janusz Korwin-Mikke się nie goli przez koronawirusa
O tym, dlaczego Janusz Korwin-Mikke się nie goli, polityk powiedział w sejmie. W trakcie swojego wystąpienia z 27 marca Korwin-Mikke tłumaczył dlaczego jego koło poselskie wstrzyma się od głosu ws. tzw. Tarczy Antykryzysowej. Polityk mówił, że pakiet ustaw zawiera według niego wiele ustaleń, na które nie może się zgodzić, ale ze względu na to, że wśród propozycji rządu są też i propozycje pozytywne, członkowie jego formacji nie będą przeciw, a wstrzymają się od głosu.
Na koniec swojego zdalnego wystąpienia w sejmie Janusz Korwin-Mikke wytłumaczył, dlaczego się nie goli. Przyznał, że fakt swobodnego porostu brody jest związany z koronawirusem.
Postanowiłem, dopóki koronawirus nie opuści ziem polskich, się nie golić i mam nadzieję, że nie położą mnie do grobu z długą, siwą brodą, która by mi muszkę zakryła
– zadeklarował w trakcie swojego ponad minutowego wystąpienia w sejmie poseł Janusz Korwin-Mikke.
Oto więc powody tego, że w ciągu jeszcze kilku najbliższych dni będziemy mogli oglądać kultowego polskiego polityka z brodą. Ot i tajemnica tego, dlaczego Janusz Korwin-Mikke się nie goli.
