Od jakiegoś już czasu w większości polskich marketów i sklepów panuje zwyczaj sprzedaży jednorazowych reklamówek. W głównym założeniu chodziło o względy ekologiczne, jednak wśród sklepikarzy znaleźli się też tacy, którzy na „ekobiznesie” postanowili dorobić. W zależności od sklepu i jakości „foliówki” musimy za nią zapłacić od kilkunastu groszy do złotówki. Koszt teoretycznie niewielki, jednak jakby policzyć ile za same opakowania wydajemy w ciągu roku uskładałaby się sumka, którą z powodzeniem można wydać na coś bardziej przyjemnego niż kawałek polietylenu, który i tak ląduje w śmieciach.
Cena jednej reklamówki to średnio 0,50 zł, podczas większych (tygodniowych) zakupów potrzebujemy ok. trzech lub więcej takich toreb. Dodatkowo za małą torebkę płacimy w przypadku drobnych zakupów w sklepie osiedlowym. Zakładając, że duże zakupy robimy raz w tygodniu, do tego ze dwa razy przydarzy się nam kupić coś w sklepie osiedlowym na same opakowania możemy wydać nawet do 10 złotych miesięcznie.
Aby uniknąć dodatkowych kosztów najlepiej posłuchać ekologów, którzy doradzają zakup torby wielorazowej z materiału. Koszy takiego opakowania to ok. 5-7 zł. Jak łatwo wyliczyć wydatek ten zwraca się nam w niespełna miesiąc. Torby materiałowe mają także inne zalety – są bardziej wytrzymałe. Prosty test można wykonać kupując kilka napojów w kartonie. Ostre rogi opakowań bardzo szybko przerywają foliówkę, a pod ciężarem towaru rączki do trzymania nieodwracalnie rozciągają się by w końcu całkowicie się urwać.
Ekologiczna torba z materiału kojarzy się z brzydkim, szarym workiem. Ostatnio wiele się zmieniło i ecobagi (tak z angielskiego nazywa się torby ekologiczne) mają estetyczny wygląd, często pojawiają się na nich różnego rodzaju nadruki i ozdobniki. Na rynku pojawiły się także ekologiczne torby, które po zwinięciu mają rozmiar breloka do kluczy – te z powodzeniem można zawsze nosić ze sobą.
Plastikowa reklamówka też może być ekologiczna
Gdy z jakiegoś powodu nie mamy dostępu do toreb z materiału z powodzeniem kilkukrotnie możemy wykorzystać plastikową reklamówkę. Mimo iż te wykazują znacznie mniejszą wytrzymałość niż torby ekologiczne z powodzeniem kilkakrotnie możemy przenieść w nich zakupy. Materiał z którego są zrobione nadaje się do umycia pod bieżącą wodą więc nawet drobne zabrudzenia nie są przeszkodą przed ponownym wykorzystaniem „jednorazówki”. Miejsce dla zwiniętej reklamówki powinno znaleźć się w każdej damskiej torebce i w każdym plecaku – nie zajmuje wiele miejsca, a może się przydać w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Sfatygowaną lub nieznacznie uszkodzoną reklamówkę możemy wykorzystać także jako worek na śmieci – w tym przypadku nie musimy martwić się zbytnio ani o jej czystość.
Korzystając z przytoczonych powyżej porad nie tylko zaoszczędzimy kilka złotych, ale także możemy mieć świadomość, że dzięki nam zmniejsza się ilość śmieci, co także może wpłynąć na zmniejszenie częstotliwości przyjazdu ekip opróżniających zbiorcze śmietniki.
