Liczenie baranów nie pomaga. Co zrobić gdy nie możesz zasnąć?

Sen dla jednych jest przyjemnością, dla innych koniecznością. Fakt jest jednak taki, że bez odpowiedniej dawki snu ciężko nam funkcjonować w życiu codziennym. Statystycznie przesypiamy 1/3 życia, dlatego warto bliżej przyjrzeć się temu elementowi naszego istnienia i problemom z nim związanym.

Dorosły człowiek „książkowo” na sen powinien przeznaczać 7-9 godzin. Stosowanie się do tych reguł nie tylko sprawi, że w ciągu dnia będziemy pełni energii, ale też według niektórych teorii przyczyni się do przedłużenia młodości.

Niektórzy w ciągu kilku, góra kilkunastu minut od położenia się w łóżku popadają w „objęcia morfeusza”. Niestety nie każdy ma tyle szczęścia i w nocy zamiast spać męczą się sprawdzając co chwilę godzinę czy kurzajki na swoim ciele. Optymiści tłumaczą sobie wieczorne męczarnie tym, że na bezsenność cierpieli też wielcy ludzie. Z własnego doświadczenia wiem, że z tym zjawiskiem warto walczyć i przy zastosowaniu kilku prostych zabiegów można wyjść z tego pojedynku zwycięsko.

fot. pixabay.com
fot. pixabay.com

Na początek ważna sprawa, jeżeli masz problemy ze snem od dłuższego czasu, nie ignoruj tego! Może to być pierwszy objaw groźnej choroby – nadciśnienia albo depresji. Jeżeli twoje problemy, bez większego uzasadnienia utrzymują się od dłuższego czasu, udaj się do lekarza i zrób badania.

Jeśli jednak Twój problem ze snem nie ma podłoża chorobowego, może on wynikać z nadmiernego stresu czy nieodpowiednich warunków panujących w sypialni. Dużo łatwiej zasnąć w pomieszczeniu, w którym panuje porządek – jeśli na twoich półkach panuje chaos, na podłodze rozrzucone są ubrania z dnia poprzedniego – najpierw posprzątaj! Postaraj się też nie najadać się tuż przed snem. Ostatni posiłek powinno się zjeść 2 godziny przed pójściem do łóżka.

Po ciężkim, stresującym dniu zrelaksuj się. Najlepiej na co najmniej godzinę przed snem, postaraj się nie myśleć o problemach, z którymi musiałeś się borykać przez cały dzień. Zrób coś co Cię relaksuje. Poczytaj książkę, posłuchaj ulubionej muzyki, zagraj w grę. Jeśli to nie pomaga połknij tabletkę magnezu. Powszechnie wiadomo, że magnez rozluźnia i uspokaja. Tabletka połknięta na pół godziny przed snem powinna pomóc.

Pamiętaj też o tym, że temperatura w sypialni nie powinna być wysoka. Wiele osób na noc „odkręca kaloryfery na maksa”, żeby w nocy nie zmarznąć. Niestety wysokie temperatury nie sprzyjają przyjemnemu snu. Najlepsza temperatura do spania do 18 – 22 stopni C. Dobrym pomysłem może być też wymiana powietrza w sypialni – chwilę przed snem otwórz okno na oścież na kilkanaście minut.

Jeśli nie masz za sobą dnia pełnego wrażeń, Twój problem ze snem może być związany ze znużeniem codziennością. W takim przypadku niezłym pomysłem będzie spora dawka wysiłku fizycznego. To nic, że jesteś zmęczony psychicznie, nie oznacza, że Twój organizm też jest zmęczony. Wysiłek fizyczny nie oznacza jakiegoś specjalnego wyzwania sportowego. Wystarczy, że pójdziesz na wieczorny – półgodzinny – spacer.

A może Wy macie jakieś swoje sposoby na bezsenność? Zachęcam do podzielenia się nimi w komentarzach!

One thought on “Liczenie baranów nie pomaga. Co zrobić gdy nie możesz zasnąć?

  1. „Liczenie baranów pomaga zasnąć, ale nie tym , którzy muszą zaczynać od siebie.” – Wojciech Pyszczek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *